Nasza szkoła obchodzi w tym roku jubileusz 60-lecia istnienia. Z tej okazji w hali widowiskowo- sportowej 20. grudnia odbyła się uroczystość, w której udział wzięli byli i obecni nauczyciele i dyrektorzy tej szkoły, jej absolwenci, uczniowie, przedstawiciele władz miasta, Straży Miejskiej, Policji, 5. Lubuskiego Pułku Artylerii w Sulechowie, WOPR w Sławie, Teatru Komedia we Wrocławiu, wójt Gminy Wijewo, a także instytucji i organizacji współpracujących ze szkołą; w tym dyrektorzy szkół, przedszkoli oraz placówek kulturalno-oświatowych, proboszcz parafii w Sławie. Po przemówieniach dyrektora, panów burmistrzów Cezarego Sadrakuły i Krzysztofa Gruszewskiego ( którzy są również absolwentami naszej szkoły i wspominali ją z wielkim sentymentem) oraz byłych dyrektorów szkoły mieliśmy okazję uczestniczyć w bardzo wyjątkowym programie artystycznym. Wyjątkowym,ponieważ wzięli w nim udział zarówno obecni uczniowie oraz nauczyciele, jak i absolwenci , którzy przed laty zasłynęli z występów na szkolnej scenie, m.in. Cezary Rakoczy, Damian Świtoń z zespołem, Martyna Zając, Izabela Jankowiak, Katarzyna Bem, Aleksandra Mroskowiak. Program artystyczny przygotowały panie Urszula Drożdżyńska i Magdalena Kaczmarska, uroczystość poprowadził pan Sławomir Basiński, a nad oprawą muzyczną i nagłośnieniem czuwał pan Grzegorz Kamiński.
Wisienką na torcie był specjalny występ pana Sławomira Olgierda Kramma- śpiewaka operowego i nauczyciela śpiewu ze Śremu, który na tę uroczystość został zaproszony przez panią Urszulę Drożdżyńską.
Takie powroty do przeszłości są momentem szczególnym; okazją do wspomnień, wzruszeń, spotkań z dawno nie widzianymi ludźmi.Pięknie podsumował to wydarzenie pan dyrektor Marcin Wójtowicz, mówiąc, że ,, szkoła to miejsce, w którym zdobywamy nie tylko wiedzę książkową, ale przede wszystkim jesteśmy przygotowywani do dorosłego życia .Nasi absolwenci to dobro, którego nie można wycenić; niektórzy zostali włodarzami miast, inni pełnią ważne i społecznie użyteczne funkcje w kraju i za granicą. Wszyscy z nostalgią wspominają lata szkolne i pielęgnują w sobie cząstkę tego miejsca".
Magdalena Kaczmarska